Fot. Bogdan Krzemiński
Sprawcą pierwszej niespodzianki w Walencji był Sebastian Vettel, wygrywając pierwszy trening przed 18 edycją Grand Prix Europy. Kierowca Toro Rosso wyprzedził o 0,158 sekundy Felipe Massę. Robert Kubica mieścił się w czołówce sesji, prowadził przez 4 minuty, a ostatecznie zajął 6 miejsce ze stratą 0,785 sekundy. Robert jako pierwszy wyjechał na nowy tor, wykonując okrążenie instalacyjne. Temperatura powietrza wynosiła 28 stopni, asfaltu - 29°C. Pierwsze mierzone okrążenie zaliczył Sebastien Bourdais, pierwszą wycieczkę poza tor - Fernando Alonso. 15 razy zmieniało się prowadzenie, na czele oglądano 9 kierowców, a najwięcej razy (4) zostawał liderem Sebastian Vettel. Rano tor był brudny i do końca treningu poprawiono najlepszy czas o 9,5 sekundy. Od 59 minuty rządzili kierowcy McLarena, ale 3 minuty przed końcem, Vettel jako pierwszy zszedł poniżej 1.41 i wyprzedził Heikkiego Kovalainena. Lewis Hamilton poprawił się w pierwszym sektorze, lecz wykonał piruet w drugim. Po upływie 1,5 godziny Felipe Massa poprawił wynik Vettela o 0,159 sekundy, jednak 21-latek zaliczył jeszcze szybsze kółko - 1.40,496. Robert Kubica cztery razy wyruszał na tor, przejeżdżając 24 okrążenia. Objął prowadzenie w 52 minucie, gdy kończył serię 9 kółek. Cztery minuty później na czele znalazł się Kimi Räikkönen. Po kolejnym wyjeździe Robert zajmował drugie miejsce, a gdy uzyskał swój najlepszy czas w sesji - 1.41,281, mieścił się w czołowej trójce. Miał jeszcze paliwo na pięć rund. Nick Heidfeld przejechał tor w 1.42,453 i zajął 16 miejsce. Udane przedpołudnie Toro Rosso uzupełnił Sebastien Bourdais, który zmieścił się w czwórce, przedzielając Hamiltona i Kovalainena. Obyło się bez większych incydentów - jedynie David Coulthard uderzył w barierę na swoim ostatnim szybkim kółku.
piątek, 22 sierpnia 2008
Piątek- Walencja
Autor: Marcys o 10:18:00 AM
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz