Carlos Sainz potwierdził start Skodą Fabią WRC w madryckim Shalymar Rally. Co więcej, po przerwie na prawym fotelu ponownie zasiądzie jego wieloletni pilot - Luis Moya.
Moya i Sainz to jednak z najsłynniejszych i najwierniejszych par w RMŚ. Przez 15 lat wspólnie zjawiali się trasach światowego czempionatu, a kibice uwielbiali niepowtarzalny styl, w jakim Luis dyktował opis. Przed sezonem 2003 Moya zdecydował się jednak zakończyć karierę - w Citroenie umysłowym Saiza był Marc Marti, aktualnie jeżdżący z Danim Sordo, a Luis został dyrektorem sportowym Subaru.
Impreza nie zalicza się do mistrzostw Hiszpanii, więc WRC są dopuszczone. Póki co zapowiedziano tylko dwa tego typu samochody - prócz Sainza wurcem jedzie Jose Marban (Peugeot 206). Emocji jednak nie zabraknie, bo zgłosiła się rzesza klasycznych rajdówek - jest m.in. Ferrari 308 i Fiat 131 Abarth.
Hiszpańskie media spekulowały o możliwości startu Sainza w Polo S2000, ale Hiszpan trzymał się do pierwotnych planów i pojedzie samochodem od Jana Kopecky'ego. Volkswagen, zatrudniający Sainza w rajdach maratonach i tak będzie zadowolony, bowiem Skoda też jest własnością niemieckiej marki.
wtorek, 13 listopada 2007
Legendarny Matador w Skodzie WRC!!
Autor: Marcys o 10:28:00 AM
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz