czwartek, 3 lipca 2008

Silverstone

tekst: Bartosz Sworek

Historia Formuły 1 liczy już prawie sześćdziesiąt lat. A obiekt w Silverstone jest jedną z jej prawdziwych perełek. GP Wielkiej Brytanii oraz GP Włoch to jedyne zawody, które od pierwszego mistrzowskiego sezonu goszczą w kalendarzu mistrzostw F1. W tym roku będą to 59. edycje. Silverstone będzie gościć F1 po raz 42.
Historia F1 jest kręta i zarazem niezwykle ciekawa. Pierwszy wyścig jaki został zorganizowany na ulicach Turynu odbył się w 1946 roku, jednak było to pojedyncze i nie powiązane z żadnymi mistrzostwami wydarzenie tego rodzaju. W tamtym czasie bardzo dużo mówiło się o konieczności zorganizowania spójnej i połączonej ze sobą serii zawodów, która pod koniec sezonu miała wyłaniać mistrza świata kierowców Formuły 1. Właśnie dlatego bardzo ważnym momentem w historii tego sportu jest data 13-ego maja 1950 roku. Tego dnia zorganizowano bowiem, pierwsze oficjalne zawody mistrzostw świata Formuły 1. Wyścig odbył się na angielskim torze "Silverstone" i został wygrany przez Giuseppe Farinę. Dzięki temu wydarzeniu, ten wspaniały obiekt sportowy stał się niezwykle ważną i powiązaną z wieloma faktami, częścią całego świata sportów motorowych.
Ciekawostką jest fakt, iż w latach 1950-1975,1977,1979,1981,1983 - GP Wielkiej Brytanii rozgrywane było w sobotę, a nie jak obecnie w niedzielę.
Mimo, iż pierwsze Grand Prix Wielkiej Brytanii zostało zorganizowane na torze Silverstone, to już po pięciu latach dokonano pewnej zmiany. W latach 1955 - 1962 "angielska Formuła 1" gościła na zmianę na "Silverstone" lub w Aintree. Następnie wyścig po raz kolejny zmienił lokalizację i przez kolejne lata organizowany był na przemian w Brands Hatch i Silverstone. Od 1964 do 1986 roku w latach parzystych wyścig odbywał się w Brands Hatch, w nieparzystych w Silverstone.
Wielka Brytania jest jednym z dwóch krajów, które nieprzerwanie od pięćdziesięciu ośmiu lat organizują wyścigi Formuły 1. Drugim krajem, w którym fani tego sportu mogli co roku oglądać wyścig są oczywiście Włochy.
Na 58. edycji GP Wielkiej Brytanii, aż 41 razy gospodarzem było Silverstone, 12 razy Barnds Hatch i 5 razy Aintree.
Tor "Silverstone" odegrał ważną rolę nie tylko w historii Formuły 1, ale również podczas drugiej wojny światowej. Ten obiekt sportowy służył bowiem Królewskim Siłom Powietrznym "RAF" jako lotnisko dla bombowców. Po zakończeniu wojny, obiektem tym zainteresowali się fani sportów motorowych, którzy jako pierwsi zorganizowali tam wyścig. Wydarzenie to miało miejsce w 1948 roku, kiedy jeszcze układ toru przypominał literę X. W wyniku niewielkiej sumy pieniędzy jaką organizatorzy mieli do wykorzystania, dokładną trasę wyznaczało siano ułożone w odpowiedni sposób, a "boksy" były tylko prowizorycznym rozwiązaniem. Mimo tego, wyścig cieszył się dużym uznaniem i zaskarbił sobie sporą liczbę fanów.
Jeden z najbardziej doświadczonych zespołów w aktualnej stawce Formuły 1, odniósł na torze "Silverstone" swoje pierwsze zwycięstwo w Grand Prix. Argentyńczyk, Jose-Froilan Gonzalez ze stajni Ferrari pokonał w wspaniałym stylu samochody Alfy Romeo i tym samym przerwał wspaniałą passę zwycięstw tej marki. Kierowca wpisał się w karty Formuły 1 jako "Pampas Bull".
Ferrari nie jest jedynym zespołem, który w tak wspaniały sposób odniósł swoje pierwsze zwycięstwo na tym obiekcie. W 1957 roku pierwszy wyścig w GP F1 wygrała stajnia Vanwall. Ten historyczny wynik był dziełem dwóch brytyjskich kierowców - Stirlinga Mossa i Tony'ego Brooksa. Tak się sympatycznie złożyło, iż był to pierwszy sukces brytyjskiej myśli technicznej w Formule Jeden i to raz że dzięki wyspiarskim kierowcom, to w dodatku na rodzimym torze. Stajnia Franka Williamsa, również odniosła tutaj swój pierwszy sukces. Wszystko za sprawą Claya Regazzoni'ego, który triumfował na tym torze w samochodzie FW07 w 1979 roku. 18 lat później zespół z Grove wygrał za sprawą Jacquesa Villeneuve'a swój 100 wyścig w F1.
Inne warte odnotowania premierowe sukcesy lub jubileuszowe odniesione w Grand Prix Wielkiej Brytanii to:
premierowe wygrane: 1950 - Giuseppe Farina, 1951- Jose Froilan Gonzalez, 1955 - Stirling Moss, 1957 - Tony Brooks, 1968 - Johan Siffert, 1973 - Peter Revson, 1995 - Johnny Herbert.
jubileuszowe zwycięstwo: 1993 - Alain Prost (50. zwycięstwo w karierze kierowcy F1)
ostatnie zwycięstwo: 1954 - Jose-Froilan Gonzalez, 1958 - Peter Collins, 1961 - Wolfgang von Trips, 1975 - Emerson Fittipaldi, 1979 - Clay Regazzoni
Jedna z największych legend Formuły 1 - Gilles Villeneuve zadebiutował na tym torze jako kierowca stajni McLaren w 1977 roku. Podczas treningu poprzedzającego Grand Prix Wielkiej Brytanii, wpadał w poślizg i stracił kontrolę nad swoim bolidem aż osiem razy. W kwalifikacjach kierowca zajął 9. miejsce, natomiast linię mety w wyścigu przejechał jako jedenasty.
Keke Rosberg podczas kwalifikacji w 1985 roku zdobył Pole Position z czasem 1:05.591. Kierowca osiągnął fascynującą średnią prędkość 258,983 kilometrów na godzinę i ustanowił tym samym najlepszy czas jednego okrążenia w historii Formuły 1. Rezultat ten pozostał najlepszy przez siedemnaście lat, mianowicie do roku 2002, w którym pobił go Juan Pablo Montoya. Kolumbijczyk pojechał tak dobrze podczas kwalifikacji do Grand Prix Włoch - 259,827 km/h. I ten wynik nie przetrwał próby czasu. Dwa lata później na Monzy wynik Kolumbijczyka poprawił Rubens Barrichello. Brazylijczyk przejechał jedno okrążenie ze średnią prędkością - 260,395 km/h. Do tej pory nikt tego wyniku nie poprawił i po ostatnich zmianach regulaminowych ten "rekord" z pewnością długo pożyje.
Brytyjscy kierowcy wygrali 21 z 58, w tym 6 z ostatnich 17 Grand Prix Wielkiej Brytanii. Nigel Mansell odnosił na torze Silverstone wspaniałe zwycięstwa w latach 1991-92. Damon Hill zwyciężył w roku 1994, Johnny Herbert rok później, natomiast Szkot David Coulthard popisał się nienagannymi umiejętnościami i wygrał wyścig w 1999 i 2000 roku.
W roku 2007 padł kolejny rekord na torze Silverstone. Ubiegłoroczne Grand Prix Wielkiej Brytanii wygrał Kimi Raikkonen (pierwsza wygrana tego kierowcy w Wielkiej Brytanii), co oznacza, że już od siedmiu lat na najwyższym stopniu podium nie stanął tam angielski kierowca Formuły 1. Sporą nadzieją na poprawienie tej sytuacji był Lewis Hamilton, jednak zawodnik nie popisał się w trakcie swojego domowego wyścigu i dojechał do linii mety na trzecim miejscu.
Brytyjskie Grand Prix ma w swojej historii kilka wpadek i zakłóceń. Otóż w roku 1976 kiedy wydawało się, że James Hunt nie będzie mógł wziąć udziału w powtórzonym starcie do wyścigu oraz zwycięstwo Mansella w 1992 zakończyły się wielką inwazją fanów. Otóż ochrona toru nie poradziła sobie z kibicami i kilka tysięcy z nich, po prostu wbiegło na tor.
Alain Prost oraz Jim Clark odnosili w Grand Prix Wielkiej Brytanii najwięcej zwycięstw. Obaj kierowcy wygrywali tutaj po pięć razy.
Wbrew powszechnemu stwierdzeniu, Nigel Mansell nie był najlepiej prezentującym się kierowcą podczas wyścigów o Grand Prix Wielkiej Brytanii w latach 80'. Otóż tytuł ten należy się Alainowi Prostowi, który wygrywał na wyspach w 1983, 1985, 1989 roku, podczas gdy Anglik pierwszy był tylko dwukrotnie - w 1986 i 1987 roku.
Trzy zespoły - Ferrari, McLaren-Mercedes oraz Williams, wygrały aż 20 z ostatnich 33 Grand Prix Wielkiej Brytanii. Tylko Benetton w 1995, Renault w 1983 i 2006, przerwały tą niezwykłą passę wspaniałego "trio". Ferrari ma pięć zwycięstw, natomiast McLaren cztery w ostatnich dziesięciu wyścigach.
Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Co roku przed ekranami telewizorów w 130 krajach zasiada około 250 milionów fanów Formuły 1.
Juan Pablo Montoya po raz pierwszy wygrał wyścig dla McLarena w 2005 roku. Kierowca wyprzedził Fernando Alonso oraz Kimiego Raikkonena.
Podczas jednego wyścigu na torze Silverstone, kierowcy Formuły 1 tracą po cztery kilogramy. Jeżeli doda się to wszystko co zrzucą podczas dwugodzinnej jazdy, wyjdzie łączna waga na przykład Davida Beckhama oraz Kate Moss.
Rekord jednego okrążenia na torze Silverstone wciąż należy do Michaela Schumachera. Niemiec przejeżdżając ten tor tak szybko, bardzo wysoko postawił poprzeczkę. W 2004 roku, siedmiokrotny mistrz świata uzyskał bowiem czas 1m18.739.

Brak komentarzy: